Biedni ludzie stają się nieświadomymi ofiarami odwiecznej i bezlitosnej walki między autobusami a tramwajami. Cóż, każda wojna musi zbierać swoje krwawe żniwo.
W autobusach najgorsze jest to, że ich ścieżki nie są rezultatem dni pracowitego wydeptywania, o nie. Owszem, podróżują po drogach do których się przyzwyczaiły, ale w każdej chwili mogą z nich zboczyć aby brutalnie zaatakować niczego nie spodziewającą się zwierzynę.
Biedni ludzie stają się nieświadomymi ofiarami odwiecznej i bezlitosnej walki między autobusami a tramwajami. Cóż, każda wojna musi zbierać swoje krwawe żniwo.
OdpowiedzUsuńW autobusach najgorsze jest to, że ich ścieżki nie są rezultatem dni pracowitego wydeptywania, o nie. Owszem, podróżują po drogach do których się przyzwyczaiły, ale w każdej chwili mogą z nich zboczyć aby brutalnie zaatakować niczego nie spodziewającą się zwierzynę.
UsuńWierzgające tramwaje? Czy mnie wzrok nie myli? :)
OdpowiedzUsuńNo ba.
Usuń